moja chwilowa nieobecność świadczy tylko o tym, że istnieje życie poza światem filcu i rękodzieła ...
... a podróżami mojej terebki chciałam w końcu zamknąć etap świąteczny, który mimo upływu dwóch miesięcy wciąż otwierał mojego bloga ... Torebki na zdjęciach są chyba najbardziej charakterystyczne dla mnie, ale wkrótce coś zupełnie innego ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz